MECZ KOLEJKI: BRZOZÓWKA – GALACTICOS TORUŃ

Jedna z najbardziej nieobliczalnych ekip w całej Futbol-Arenie. O jej sile przekonały się już wiosną takie zespoły jak Auto-Mar Stare Miasto czy Nankatsu. Teraz Brzozówka sprawdzi swoje możliwości na tle Galacticos Toruń, którzy na papierze nadal walczą o mistrzostwo. Jednak nawet jeśli nie dogonią Dynamika, to potrzebują zwycięstwa, by zachować komfort w kontekście walki o podium.

Na pewno możemy żałować, że ten sezon nie wyszedł Brzozówce pod względem organizacyjnym. Dwa walkowery sprawiły, że zamiast o medale drużyna Łukasza Błaszkiewicza musi patrzeć za siebie, bo wciąż nie jest pewna utrzymania. Przed nią jednak bardzo ciekawe wyzwanie, ponieważ nie ulega wątpliwości, że ten młody zespół jest w stanie zatrzymać byłego mistrza ligi.

Jeżeli mówimy o atutach Brzozówki, to absolutnym numerem jeden jest oczywiście Patryk Nowicki. Ten 16-latek, pomimo przegapienia kilku kolejek, nadal liczy się w walce o tytuł króla strzelców. Do lidera tej klasyfikacji, Bartosza Dreszlera traci pięć goli i jest to dystans możliwy do odrobienia. Zwłaszcza, że dzięki swojej błyskotliwości niemal w każdym spotkaniu młodszy z braci Nowickich stwarza sobie kilka, a nawet kilkanaście dogodnych okazji do pokonania bramkarza przeciwnika.

Zobaczymy, jak najlepszy obecnie zawodnik Brzozówki poradzi sobie na tle potrafiących grać drużynowo Galacticos, którzy będą faworytem tego starcia. Zespół Jakuba Jędrzejewskiego raczej nie łudzi się już marzeniami o ponownym sięgnięciu po tytuł, ale na ten moment jest poważnym kandydatem, by zakończyć sezon na podium. Nadchodzące spotkanie będzie dla niego ważnym sprawdzianem, ponieważ wciąż trudno jednoznacznie przewidzieć, jak zareaguje na dotkliwą porażkę z Dynamikiem.

Nasz typ: X2

POZOSTAŁE MECZE

BAUMAT/WALASZKO BHP – ATLETICO MOMENT FINANSE (NASZ TYP: 1X)

Zespoły o zbliżonym potencjale dzielą od siebie cele na końcówkę sezonu. Na pewno obydwa potrzebują punktów, ponieważ jedynie zwycięstwo pozwoli Baumatowi utrzymać się w grze o medale. Atletico wciąż musi z kolei drżeć o ligowy byt, aczkolwiek ostatnio zaczęło wysyłać pozytywne symptomy. Na plus swojego ostatniego występu nie zaliczy ustępujący mistrz, który przez porażkę z Dor-Marem poniekąd udowodnił, że w tym sezonie jego siła rażenia jest zdecydowanie mniejsza. Zespół Marcina Wojciechowskiego na pewno ma więc szansę, by nie skończyć tego spotkania z zerem na koncie.

AP MŁODE TALENTY – DYNAMIK HERRING TORUŃ (NASZ TYP: 2)

Młode Talenty zaczynają arcytrudny finisz sezonu. Rzutem na taśmę Akademia uciekła ze strefy bezpośredniego spadku i teraz musi liczyć, że Gran Canaria i Brąchnowo jej nie dogonią. Trudno bowiem szukać jakichkolwiek argumentów, by znajdujący się wiosną w słabej dyspozycji zespół Patryka Grabana mógł poważnie zagrozić Dynamikowi. Mistrzowie Polski zdają sobie bowiem sprawę, że czekają ich jeszcze niełatwe mecze i raczej będą woleli oszczędzić sobie dodatkowych nerwów.

BRĄCHNOWO TEAM – HAVANA (NASZ TYP: X2)

Zwycięstwo w tym spotkaniu oznaczać będzie dla Havany niemal pewne utrzymanie. W drużynie Macieja Szymańskiego możemy zatem oczekiwać maksymalnej mobilizacji, dzięki której udało się urywać punkty faworytom. Trudno też będzie znaleźć w końcówce spotkanie, w którym o powiększenie swojego dorobku byłoby łatwiej, ponieważ Brąchnowo zupełnie straciło rezon. W ostatniach kolejkach beniaminek grał tak, jakby zapomniał, że za chwilę znów może znaleźć się na zapleczu Ligi A. Pozostaje więc zapytać, czy tydzień wystarczył, żeby znaleźć receptę na drastyczny spadek formy.

GRAN CANARIA VITASPORT – AUTO-MAR STARE MIASTO (NASZ TYP: 2)

Gran Canaria nie ma już czasu na to, by patrzeć, kto stoi po drugiej stronie. Jeżeli chce się utrzymać, musi jak najszybciej wrócić do punktowania, choć tym razem nie będzie o to łatwo. Mistrz Ligi B2 z jesieni za rywala będzie mieć bowiem Stare Miasto, które chce gonić lidera. Dla drużyny Łukasza Szarskiego sprawa jest jasna – jakakolwiek strata punktów to definitywny koniec marzeń o tytule. Z drugiej strony, już sam Dynamik przekonał się, że Gran Canarii nie można lekceważyć.

MOREKAMBE ŁYSOMICE – KOLO TERRORITA (NASZ TYP: X)

Dość niespodziewanie Morekambe zaplątało się w walkę o utrzymanie. Niełatwy terminarz na końcówkę sezonu sprawił, że ekipa z Łysomic może za chwilę poczuć na plecach oddech drużyn znajdujących się w strefie barażowej. Dlatego też najbliższe spotkanie będzie niezwykle ważne. Kolo Terrorita spuścili bowiem nieco z tonu, co ostatnio skrzętnie wykorzystały Młode Talenty. Kto wie, być może zatem właśnie punkty zdobywane w starciach z ekipą Wojciecha Kiełbasińskiego będą decydować o tym, kto zostanie w elicie. Wiele zależeć będzie od tego, jaką kadrę uda się w najbliższą niedzielę uzbierać mimo wszystko pozytywnej niespodziance tego sezonu.

NANKATSU – DOR-MAR NPS (NASZ TYP: X)

Teoretycznie obie drużyny mogłyby uznać ten sezon za zakończony, ale zarówno Nankatsu, jak i Dor-Mar mają jeszcze matematyczne szanse, by wskoczyć na podium. O ile w przypadku zespołu Patryka Skoneckiego są to już raczej iluzje, o tyle jego najbliższy rywal – choć w tabeli ma zaledwie punkt więcej – może jeszcze kreślić w miarę realny scenariusz, w którym sięga po medale. W ostatnich dwóch kolejkach słabości Nankatsu zostały jednak dość wyraźnie obnażone, zwłaszcza w starciu z Dynamikiem. Nie zmienia to faktu, że mamy tutaj potencjał na ciekawe widowisko, w którym decydować będzie dyspozycja dnia.

Inne artykuły