MECZ KOLEJKI: JAKUBSKIE – GALACTICOS LIZARD KING

Jakubskie odgrywa obecnie rolę lidera, ale musi zdawać sobie sprawę z tego, że dopiero teraz rozpoczyna prawdziwy test na to, czy rzeczywiście jest w stanie być mistrzem. Patrząc na pozycję dotychczasowym rywali tego zespołu, to rywalizacja z Galacticos będzie pierwszym poważnym wyzwaniem na drodze do zdetronizowania Dynamika.

Do tej pory najwyżej „rozstawionym” przeciwnikiem Jakubskiego było Atletico (7. miejsce w lidze). Liderowi trzeba jednak oddać, że nie znajdowałby się w tym miejscu, gdy nie konsekwentne ogrywanie takich drużyn. Szybki rzut oka na statystyki indywidualne bez dwóch zdań pozwala stwierdzić, że na tę chwilę ofensywa Jakubskiego opiera się na trójce Maciej Dudek – Karol Sułecki – Radosław Goc, którzy odpowiadają za 38 trafień spośród 49 całej drużyny.

O ile Galacticos mogą mówić o kompleksie Dynamika, o tyle w przypadku Jakubskiego nie można ich stawiać na straconej pozycji. Już w zeszłym sezonie pokazali, że ten rywal jest w ich zasięgu. Wówczas jednak na drodze do zdobycia punktów stanęła fantastyczna postawa Mateusza Zaremskiego, na którego tym razem zespół Radosława Goca raczej nie może liczyć.

Galacticos muszą szukać punktów, ponieważ za ich plecami czai się kilka drużyn, które chętnie obejrzałyby wpadkę trzeciej obecnie ekipy Ligi A. Na razie mogą pochwalić się serią czterech zwycięstw i gdyby udało im się przedłużyć ją po tej kolejce, mogliby spodziewać się otwartej drogi do kolejnego podium w swojej historii, a nawet można by zacząć rozmyślać, czy nie włączą się do gry o mistrzostwo. Pytanie tylko, czy uda im się dziś znaleźć lidera, który zrobi różnicę na tle tak wymagającego rywala. W poprzednich meczach kluczem do wygranych okazywał się kolektyw, ale w takich spotkaniach potrzeba czegoś ekstra.

Nasz typ: 1X

W POZOSTAŁYCH MECZACH

Górsk/KDK Pro Izolacje – Dynamik Herring Toruń: Oj, ma trochę pecha zespół Górska, że trafił na Dynamik w momencie, gdy ten przegrał po raz pierwszy od ponad roku. Można oczekiwać, że mistrz Polski podejdzie do tego spotkania wyjątkowo skoncentrowany, żeby raz a dobrze wyjaśnić, że przed tygodniem trafiła mu się wyjątkowa wpadka, która ma być tylko impulsem do pobudki. Nasz typ: 2

Magica – Dor-Mar NPS: Porażka z Galacticos sprawiła, że wizja gry o podium dość znacznie oddaliła się od Dor-Maru, który musi teraz uniknąć błędu z poprzednich sezonów, gdy w takiej sytuacji jeszcze bardziej obniżał loty. Na spadek morale rywala liczy jednak Magica, której pozycja wygląda naprawdę nieciekawie i na razie w czysto piłkarskich argumentach próżno szukać jej szans na utrzymanie. Nasz typ: 2

Auto-Mar Stare Miasto – SM Flisak: Flisak wreszcie odbił się od dna, ale na tym nie kończy się jego żmudna misja walki o utrzymanie. Mecz ze Starym Miastem może wyglądać inaczej niż zeszłotygodniowy z Havaną, ponieważ Auto-Mar raczej nie zepchnie rywala do aż takiej defensywy, pozwalając mu wyłącznie na kontry. Dwukrotny brązowy medalista ligi w tygodniu przeciwko Dynamikowi pokazał ponadto, że wciąż ma sporo do zaoferowania. Nasz typ: 1X

Gran Canaria – Atletico Moment Finanse: Ostatni tydzień nie był dobry dla Gran Canarii, która przegrała zarówno w lidze z Górskiem, jak i w pucharze z Jakubskim. Niepokoić może zwłaszcza styl, który do pewnego momentu sezonu był naprawdę interesujący. Jeżeli miałaby to być bardziej trwała tendencja, to Atletico musi wykorzystać taką szansę, ponieważ po dobrym starcie rozgrywek nic już mu nie zostało i na razie trzeba oddalić się na bezpieczną odległość od dolnej czwórki. Nasz typ: X2

Nankatsu – Big Bulls Kowalewo: Big Bulls niesieni falą zwycięstwa nad Dynamikiem awansowali do półfinału Pucharu Ligi i to właśnie kosztem Nankatsu. Teraz przychodzi czas na rewanż w lidze, ale starcie pucharowe pokazało, że pomimo zbliżonej pozycji w tabeli, to zespół z Kowalewa rozdaje w tym momencie karty. Jeśli przez te kilka dni nie stracił on swojej formy i koncentracji, to ma spore szanse na zgarnięcie kolejnych trzech punktów i ucieczkę ze strefy zagrożenia. Nasz typ: X2

Havana – Auto-Komis Bacaj: Obydwie drużyny to bardzo poważni kandydaci do brązu. Patrząc na ostatnią kolejkę, zdecydowanym faworytem powinien być Auto-Komis Bacaj. Havana w tym sezonie pokazuje jednak, że niczym Robin Hood – zabiera bogatym (Atletico, Dor-Mar, Stare Miasto), by za chwilę rozdać ten kapitał biednym (Magica, SM Flisak). W zeszłym sezonie w bezpośrednim starciu mieliśmy remis i niewykluczone, że i tym razem rezultat zakręci się w tych okolicach. Nasz typ: X

Inne artykuły

Leave a Reply