MECZ KOLEJKI: DOR-MAR NPS – GALACTICOS TORUŃ

Drugi z rzędu hit z udziałem Dor-Maru. Nic w tym jednak dziwnego, skoro zespół, który zatrzymał Dynamik trafia na lidera ligi – jedyną drużynę z kompletem punktów. Pewne jest jedno – bez względu na wynik, po tej kolejce to Galacticos w tabeli będą patrzeć z góry na swojego najbliższego rywala.

Dor-Mar zdążył już udowodnić, że stać go na walkę o medale, ale na razie czkawką odbija mu się wpadka z Havaną. Nastroje w drużynie poprawiły się jednak już po tygodniu, kiedy to fantastyczny pościg zaowocował punktem zdobytym przeciwko Dynamikowi. Teraz nieważne będą już wrażenia artystyczne, a konkretny wynik. A do osiągnięcia zwycięskiego rezultatu przeciwko Galacticos potrzebna będzie skuteczna gra liderów drużyny – Patryka Przybysza oraz Patryka Ciężkowskiego. Indywidualnego przełamania potrzebować będzie zwłaszcza ten pierwszy, którego statystyka w klasyfikacji kanadyjskiej nadal wskazuje zero.

W przypadku Galacticos śmiało możemy mówić o zakończeniu kryzysu, który dopadł tę drużynę jesienią ubiegłego roku. Na razie byli mistrzowie ligi nie grają może zbyt efektownie, ale do bólu skutecznie, czego efektem jest komplet trzech zwycięstw i pozycja samodzielnego lidera. Od początku do zespołu nieźle wkomponował się Krzysztof Brończyk, który kontynuuje tradycję z Elitki i jest najlepszym strzelcem ekipy, choć i tak nie pokazał jeszcze pełni swoich możliwości. Galacticos pierwszy test już zdali, przeciwko Baumatowi, ale teraz muszą wyciągnąć wnioski z poprzednich spotkań, a także rywalizacji Dor-Maru z Dynamikiem. Drużyna Jakuba Jędrzejewskiego miewa bowiem chwile dekoncentracji, które przekładają się na nerwowe końcówki, a z kolei NPS udowodnili, że potrafią to wykorzystywać.

Nasz typ: X

W POZOSTAŁYCH MECZACH

BRĄCHNOWO TEAM – DYNAMIK HERRING TORUŃ (NASZ TYP: 2)

W nowym sezonie Dynamik otrzymał już dwa wyraźne sygnały, że w tej lidze nikt nie będzie się przed nim kłonił, czekając jedynie na najniższy wymiar kary. Z Kolo Terrorita skończyło się na nerwówce, ale Dor-Mar zdołał już zabrać punkty faworytowi do mistrzostwa. Dlatego po zespole Radosława Masłowskiego oczekujemy maksymalnej koncentracji, nawet przeciwko skazywanemu na spadek Brąchnowo Team. A wówczas, no cóż… Brąchnowo potrafi sprawiać niespodzianki, ale chyba nie aż takie.

AUTO-MAR STARE MIASTO – AP MŁODE TALENTY (NASZ TYP: 1)

W trudach, po emocjonujących bojach, ale wydaje się, że Stare Miasto wraca na właściwe tory. Dzięki dwóm zwycięstwom Auto-Mar ma już kontakt z czołówką, ale teraz musi uważać na głupie wpadki. Młode Talenty w przeszłości krzyżowały już plany drużynom walczącym o medale. Teraz ich determinacja może być szczególna, bowiem sezon nie rozpoczął się dla nich zbyt dobrze i każdy punkt może okazać się na wagę złota w kontekście walki o utrzymanie.

MOREKAMBE ŁYSOMICE – BAUMAT/WALASZKO BHP (NASZ TYP: X2)

Morekambe i Baumat dzieli siedem punktów. Ten scenariusz byłby dla większości możliwy do przewidzenia. Z jednym małym wyjątkiem. Że to ci drudzy byliby wyżej w tabeli. Tymczasem Morekambe zaczęło sezon z wysokiego „C”, a Baumat dość szybko praktycznie wykluczył się z walki o mistrza. Obrońcy tytułu nie przystoi jednak posiadanie zerowego dorobku, a zwycięstwo pozwoliłoby odzyskać wiarę w to, że sezon jest jeszcze do uratowania. Dla ekipy z Łysomic będzie to z kolei pierwszy naprawdę poważny test, czy gra o medale faktycznie jest w jej zasięgu.

BRZOZÓWKA – ATLETICO MOMENT FINANSE (NASZ TYP: X2)

Atletico odbiło się już po nieudanym początku sezonu, ale teraz musi utrzymać formę sprzed tygodnia, żeby jak najszybciej piąć się w górę tabeli. Tym razem naprzeciw drużyny Marcina Wojciechowskiego stanie jedna z najbardziej nieobliczalnych ekip w lidze. O możliwościach Brzozówki przekonało się już bowiem Stare Miasto, a my nie mamy wątpliwości, że to nie była ostatnia niespodzianka w wykonaniu zespołu powracającego do gry w Lidze A.

HAVANA – KOLO TERRORITA (NASZ TYP: X)

Stawka tego spotkania będzie wysoka, bowiem dla obydwu drużyn jest nią chwilowy spokój o to, że za moment nie przyjdzie im znaleźć się w strefie spadkowej. Obie mają na swoim koncie po trzy punkty, ale pokazały też, ża nawet na tle faworyzowanych rywali potrafią wyglądać naprawdę nieźle. Wrażenie może robić zwłaszcza gra Kolo Terrorita, którzy postawili się zarówno Dynamikowi, jak i Galacticos. Z drugiej strony, przeciwko Brąchnowu do samego końca musieli walczyć o wygraną. Dlatego też oczekujemy wyrównanego spotkania, w którym o wyniku – podobnie jak w starciu Havany ze Starym Miastem – mogą decydować pojedyncze błędy indywidualne.

NANKATSU – GRAN CANARIA VITASPORT (NASZ TYP: 1X)

Nankatsu nie mogli mówić o łatwym początku sezonu. W trzech pierwszych kolejkach trafili na drużyny, których ambicją jest walka co najmniej o medale. Tym większy szacunek musi budzić dorobek sześciu punktów. Teraz zespół Łukasza Lisewskiego po raz pierwszy przystąpi do spotkania jako faworyt. Nie może jednak zlekceważyć Gran Canarii, która sprawiła problemy liderowi ligi, a po meczu z Morekambe może mówić o porażce na własne życzenie. Nie zdziwi zatem, jeśli na boisko wyjdzie żądna rehabilitacji i chcąca udowodnić, że zasługuje na miejsce powyżej strefy spadkowej, na które najprawdopodobniej spadnie, jeżeli znów przegra.

Inne artykuły