MECZ KOLEJKI: FC TORUŃ PÓŁNOCNY – PRESTIŻ BAR

Jeżeli Jakub Kwiatkowski sięga pamięcią wstecz, pewnie sam się sobie dziwi, że jeszcze jesienią myślał o zakończeniu projektu „Toruń Północny”. Po przerwie zimowej jego zespół wrócił w znakomitej formie i na tę chwilę – obok Catenaccio – wydaje się być najpoważniejszym kandydatem do ligowego złota. Toruń Północny wreszcie przestał opierać się na duecie Kwiatkowski-Kućko. Gdy już do listy atutów dołączyły nowe nazwiska, to całą serią – imponujący postęp w defensywie zrobili Szymon Żebrowski i Adrian Szwedkowicz, coraz lepiej wygląda zgranie z kolegami Radosława Kuzimkowskiego, a do kadry bardzo szybko wkomponowali się również byli gracze Absolutu 07. To daje nam naprawdę kompletną drużynę, która może nie miażdży rywali, ale jej zwycięstwa są bardzo przekonujące.

Po drugiej stronie stanie Prestiż Bar, czyli drużyna niezwykle chimeryczna. Po odejściu Artura Rawskiego Prestiż wydaje się być w bardzo dużym stopniu uzależniony od obecności dwóch graczy absolutnie przerastających futbol amatorski – Patryka Aleksandrowicza oraz Bartosza Wolskiego. Widać to było przed tygodniem – gdy ich zabrakło, zespół Pawła Basy nie poradził sobie z Naprzód Harcerska. Okoliczności tego rozstrzygnięcia muszą jednak budzić ogromny niedosyt, skoro bramkę na 3:3 traci się w ostatniej akcji meczu. Te wszystkie fakty wpływają na to, że Prestiż Bar jest drużyną niezwykle trudną do oceny. Na pewno ma potencjał, żeby postawić się – nie bójmy się tak oceniać – najsilniejszemu FCTP w historii, ale równie dobrze z tego „hitu” może wyjść spory niewypał.

Nasz typ: 1X

W POZOSTAŁYCH MECZACH

Dual Polska – Naprzód Harcerska: Dual poza jedną chwilą słabości prezentuje się dość pewnie. Na razie z kwitkiem odprawił Wczorajszych oraz Impact Obrowo, dzięki czemu dość szybko znalazł się w górnej połowie tabeli Z drugiej strony, jeszcze nie wszystko wygląda tak, jakby to sobie wymarzył były mistrz Ligi C. Spotkanie z Naprzód Harcerska może być o tyle ciekawe, że drużyna Mateusza Urbańskiego gra ostatnio zdecydowanie lepiej niż jesienią. Co więcej, punkt wyrwany Prestiżowi może dać dodatkowy zastrzyk motywacji. Jedno wydaje się być w miarę klarowne – to nie będzie już chłopiec do bicia, jak miało to miejsce w poprzedniej edycji rozgrywek. Nasz typ: 1X

FC Cezar – Impact Obrowo: Cezar w pierwszej kolejce pokonał Prestiż Bar… i to by było na tyle. Więcej dobrego raczej trudno napisać, skoro kolejne dwa spotkania to porażki 1:5 (z RKS HUWDU i BMX Toruń). Nie sposób nawet wskazać, z czego wynika te odwrócenie tendencji, choć można oczekiwać, że lada moment zespół Marcina Balickiego przerwie złą serię. Tak powinno się stać już w najbliższą sobotę, ponieważ Impact w nowym sezonie zupełnie sobie nie radzi. Dopiero przed tygodniem strzelił swoją pierwszą (i jak na razie – jedyną) bramkę, co dużo mówi o jego aktualnej dyspozycji. Nasz typ: 1

BMX Toruń – Brąchnowo Team: BMX wreszcie się odblokował. Zdecydowane zwycięstwo nad Cezarem powinno dodać skrzydeł ekipie Łukasza Siemińskiego, która nie chce ograniczać się do walki o utrzymanie. Dużym plusem jest powrót do bramki Radosława Polaka, który tym razem nie będzie musiał zatrzymywać Łukasza Kowalskiego. A Brąchnowo już przed tygodniem przekonało się, jak wiele traci bez swojego lidera. Nasz typ: 1X

Catenaccio – RKS HUWDU: RKS HUWDU to kolejna drużyna, która straciła gracza, na którym opierała swój sukces. Bez Dawida Rojewskiego zespół Dominika Bagińskiego ma problemy nawet na poziomie Ligi B, w której w przeszłości zdobywał przecież złoto i srebro. Teraz zanotował już dwie porażki – co gorsza dla niego, obie z beniaminkami, a poprzeczka podnosi się jeszcze wyżej, ponieważ Catenaccio zdążyło już złapać właściwy rytm. Z dobrej strony pokazuje się przede wszystkim w defensywie, która dopuszcza do utraty zaledwie jednego gola na mecz. Nasz typ: 1

Lepsi Od Nas – OpusCapita: Rewelacyjny beniaminek kontra ekipa, która musi wreszcie „odpalić”. Trudno wyobrazić sobie, żeby zespół Patryka Grabana w nieskończoność miał problemy z punktowaniem w Lidze B, zwłaszcza że jego kadra wcale nie uległa osłabieniu w porównaniu do poprzedniego sezonu. Z drugiej strony – to OpusCapita są na fali i jeśli utrzymają taką tendencję, to za chwilę będą musieli nauczyć się nowej roli i gry pod presją. Na razie jednak cały czas po znakiem zapytanie stoi ich możliwość do długotrwałego utrzymania miejsca w ścisłej czołówce. Nasz typ: X

Wczorajsi – SON: Zespół Wojciecha Bołotowa gra na razie ze zmiennym szczęściem. Przed tygodniem przegrał 0:4 z Catenaccio, choć z przebiegu gry nie odstawał aż tak bardzo od swojego rywala. Dla SON ogromne znaczenie ma kadra, którą uda się zebrać na poszczególne spotkania, a w sobotę ma być ona naprawdę mocna. To zwiastuje problemy dla Wczorajszych, którzy po awansie przystąpili do rywalizacji bez większych kompleksów i przed tygodniem zgarnęli swoje pierwsze zwycięstwo. Jeżeli jednak SON faktycznie zmobilizuje swoich czołowych graczy, to dla srebrnego medalisty Ligi C zwiastuje to niewiele dobrego. Nasz typ: X2

Inne artykuły

Leave a Reply