young-boys-czekaja-na-potkniecie-rakiety

W 12. tygodniu zmagań w Lidze B1 najciekawiej zapowiada się mecz pomiędzy Rakietą Super 7 a Hostą. Rakieta wciąż walczy o miejsce barażowe, ale Hosta znajduje się w rewelacyjnej formie. Ze zespół Marcina Balickiego kciuki trzymać będzie Jakubskie Young Boys, które czeka na wpadkę rywala. Atletico tym razem pauzuje, choć musi być czujne, ponieważ przy wyjątkowo optymistycznych wynikach, mistrzowskie szampany będzie można otwierać już w najbliższą niedzielę.

IMPACT OBROWO – KOKA TEAM (NASZ TYP: X2)

Na otwarcie tej kolejki KOKA Team zmierzy się z Impactem Obrowo. Obydwie drużyny na pewno nie zaliczą obecnego sezonu do udanych. Już teraz jest niemal pewne, że zakończą rozgrywki w dolnej połowie tabeli, jednak nadchodzące spotkania to dobra okazja, by poprawić sobie nastroje oraz przećwiczyć pewne warianty taktyczne w kontekście kolejnego sezonu. KOKA Team zrobiła całkiem niezłe wrażenie, wygrywając z FC Team 6:5 oraz walcząc jak równy z równym przeciwko Jakubskiemu Young Boys. To pokazało, że w tej drużynie drzemie potencjał, by walczyć o wyższe lokaty. Z drugiej strony, podobnie można mówić o ekipie z Obrowa, która potrafiła zremisować z Atletico Moment Finanse czy Peberolem, jednak ostatnio zanotowała wpadkę przeciwko Mokremu. Wydaje się zatem, że stabilniejszą formą dysponuje obecnie KOKA, co w tym spotkaniu może okazać się kluczowym argumentem.

PEBEROL – FC TEAM (NASZ TYP: 1X)

W ostatnich tygodniach z Peberolu jakby uszło powietrze. Drużyna ta miała walczyć o awans, tymczasem w trzech poprzednich meczach ligowych zdobyła zaledwie jeden punkt, wskutek czego nawet zajęcie miejsca na podium stało się dość odległą wizją. Światełko w tunelu pojawiło się jednak dzięki pucharowej rywalizacji z Baumatem, podczas której Peberol udowodnił, że jest w stanie rywalizować z mocnymi zespołami. Teraz musi jeszcze powtórzyć taką dyspozycję w lidze. W sobotę jego rywalem będzie FC Team, który również może mówić o sporym zawodzie. Porażki z KOKĄ 5:6 oraz Rakietą Super 7 1:9 to smutny dowód na to, z jak dużymi problemami motywacyjnymi zmaga się obecnie ten zespół. Jeżeli zatem któraś z tych drużyn ma wyjść z dołka, to lepiej wyglądają notowania Peberolu.

ODDZIAŁ SZTURMOWY OR – ALKOHOLIX (NASZ TYP: X2)

Dla Alkoholix ten mecz będzie jednocześnie ostatnią deską ratunku, ale i ogromną szansą. Zwycięstwo pozwoli na dobre włączyć się do walki o medale, natomiast ewentualna strata punktów może spowodować, że rywale odjadą już zbyt daleko. Dlatego w sobotnim starciu liczyć będą się tylko trzy punkty. Ostatnie tygodnie Alkoholix mogą zaliczyć do średnio udanych. Niby w czterech meczach zdobyli siedem punktów, ale patrząc na listę rywali, można było mieć apetyt na co najmniej dwa „oczka” więcej. Jeżeli jednak chce się grać o medale, to trzeba pokonać OSOR, który znajduje się w głębokim kryzysie, czego apogeum widzieliśmy ostatnio – klęska 0:17 przeciwko Atletico. Zespół Sebastiana Kosmowskiego nie wytrzymuje trudów sezonu, choć na pewno będzie chciał narobić kłopotów teoretycznie lepszemu przeciwnikowi, dlatego wygrana Alkoholix wcale nie jest tak oczywista.

VLAM TEAM – BRĄCHNOWO TEAM (NASZ TYP: 2)

VLAM Team postanowił wprawdzie dograć sezon, ale nawet wysokie zwycięstwo nad Bafana Bafana nie mogło przekonać, że w końcówce rozgrywek zespół ten czeka nagła poprawa nastrojów. Wygrana z osłabionym rywalem była obowiązkiem, jednak teraz przychodzi czas na zdecydowanie poważniejsze wyzwanie. Po drugiej stronie stanie bowiem Brąchnowo Team, które cały czas może jeszcze włączyć się do walki o medale. Patrząc na terminarz, zespół ten całkiem realnie może liczyć na komplet dwunastu punktów. Zwycięstwa nad Rakietą Super 7 czy Peberolem to doskonały przykład na to, że jedna z większych niespodzianek, jaką byłoby zajęcie przez Brąchnowo miejsca na podium, nadal jest możliwa. W sobotę absolutnie niezbędne jest jednak zgarnięcie trzech punktów.

JAKUBSKIE YOUNG BOYS – MOKRE (NASZ TYP: 1)

Gracze z Jakubskiego wchodzą w decydującą fazę sezonu. Ich problem polega jednak na tym, że nie tylko sami muszą zdobywać punkty, ale do zajęcia drugiego miejsca jest im potrzebna wpadka Rakiety Super 7. Ostatnie spotkanie przeciwko KOKA Team pokazało jednak, jak bardzo zdeterminowani są Young Boys. Pomimo wielu przeciwności losu potrafili wydrzeć zwycięstwo i wciąż mogą marzyć o tym, że jesienią zagrają w Lidze A. Tym razem ich zadanie powinno nie być zbyt trudne, ponieważ Mokre notuje najgorszy sezon w swojej historii. Oceny tej nie zmienia nawet ostatnie zwycięstwo nad Impactem. Nawet jeśli żółto-niebiescy pojawią się w optymalnym składzie, to Young Boys będą zdecydowanym faworytem tej rywalizacji.

RAKIETA SUPER 7 – HOSTA (NASZ TYP: 1X)

W ostatnim spotkaniu tej kolejki w Lidze B1 powinniśmy oczekiwać największych emocji. Spotkają się bowiem dwie ekipy, które znajdują się w znakomitej formie. O Hoście pisaliśmy już ostatnio. Pięć zwycięstw w pięciu ostatnich meczach to bilans, jakim oprócz tej drużyny może pochwalić się tylko lider. Seria wygranych pozwoliła wywindować się na siódme miejsce w tabeli, ale na tym zapewne nie kończą się ambicje Hosty. Z drugiej strony stanie jednak Rakieta Super 7, która jeśli chce walczyć o drugie miejsce, koniecznie musi zgarnąć trzy punkty. Od Jakubskiego jest bowiem lepsza jedynie bilansem bezpośredniego starcia, a w przyszłotygodniowej perspektywie ma mecz przeciwko Atletico. Zwycięstwem nad Young Boys Rakieta udowodniła, że nie przez przypadek wciąż liczy się w walce o awans, ale w najbliższych kolejkach ewidentnie musi włączyć piąty bieg.

Inne artykuły