MECZ KOLEJKI: KOLO TERRORITA – FC DREWCE&WU

Zarówno Kolo Terrorita, jak i Drewce nie mogą uznać jesieni 2016 za udaną. Obie drużyny miały grać o awans, tymczasem skończyły sezon z dala od podium. Teraz wszystko zaczynają od nowa i już pierwsza kolejka może pokazać, kogo rzeczywiście stać na czołowe lokaty.

Zjazd Kolo okazał się szczególnie zaskakujący w kontekście tego, jak zespół Wojciecha Kiełbasińskiego wyglądał wiosną w Lidze A. Wydawało się, że gra na niższym poziomie będzie tylko jednosezonowym przystankiem, ale boisko dość brutalnie zweryfikowało te plany. Tak jak poprzednio, tak i tym razem w składzie Kolo pojawiło się kilka nowych twarzy, ale na razie trudno o ich weryfikację, zwłaszcza że letnie okno transferowe w wykonaniu tej drużyny nie wpłynęło pozytywnie na jakość gry.

Niejednokrotnie o swoich niemałych ambicjach głośno mówili gracze Drewców, którzy jesienią nie wytrzymali presji i pod koniec sezonu odpadli z gry o medale. Przed nowym rozdaniem w oczy rzuca się bardzo szeroka kadra, do której dołączyli chociażby Jakub Madej czy Jan Kulasiński. W tym przypadku raczej już teraz można oczekiwać, że te transfery wpłyną pozytywnie na drużynę Kacpra Kamińskiego. Można mieć nadzieję, że zrobi ona wreszcie kolejny poważny krok do przodu.

Nasz typ: X

W POZOSTAŁYCH MECZACH

Sezon Wiosna 2017 otworzy starcie Pieguska z Alkoholix, czyli drużyn, które – można powiedzieć – od zawsze grają w Lidze B. Zespół Wojciecha Borowca wreszcie doczekał się medali i teraz będzie chciał pójść za ciosem i znów walczyć o czołowe miejsca. Historia przemawia na korzyść Pieguska, który czterokrotnie okazywał się lepszy od swojego sobotniego rywala, choć ostatnie wspomnienia są lepsze dla drużyny Jakuba Sędziaka. Jesienią wygrała ona 3:2, zatrzymując tym samym zainteresowanego walką o mistrza brązowego medalistę Ligi B2.

Jedynym debiutantem w stawce B-ligowców jest Em3dach, który dostał dziką kartę, głównie za sprawą marki, jaką wyrobił sobie w TLSP. W przeszłości mieliśmy już dowód na to, że występy w dwóch różnych rozgrywkach nie zawsze da się przełożyć jeden do jednego, aczkolwiek trudno oprzeć się wrażeniu, że zespół Macieja Gaszkowskiego jest jednym z tych, który może rozdawać karty w Lidze B2. Z drugiej strony – nie musi być to miłe przywitanie z Futbol Areną, ponieważ White Eagles wracają silniejsi niż jesienią. W tej ekipie szwankowała przede wszystkim frekwencja, na którą lekiem ma być „trio z Zelgna”. Bez niego The Power Team nie stanąłby raczej na podium Ligi C, a zatem jest szansa, że „Orłom” uda się poprawić dziewiąte miejsce z debiutanckiego sezonu.

Zdecydowanie silniejsza do gry wraca również Brzoza Toruńska. Mirosław Boniecki do swojej drużyny sprowadził byłych graczy Peberolu, którzy bez wątpienia powinni podnieść poziom sportowy drużyny. Na inaugurację Brzoza zmierzy się z innym weteranem naszej ligi, czyli KOKA Team, który był bardzo blisko zakończenia sezonu na podium i teraz będzie chciał wreszcie zrealizować swoje marzenia o medalach. Przydatna będzie na pewno obecność z kadrze Patryka Stefaniaka, którego stać na wypełnienie luki po wytransferowanym do Jakubskiego Kamilu Domańskim.

NASZE TYPY

Piegusek Damar S.C. – Alkoholix 1X
The Power Team – Optometria Karczewski 2
KOKA Team – Brzoza Toruńska X
AEROKLUB – JZK Fasad-Bud Klinowcy X2
White Eagles – EM3DACH X
Mokre „Mucha Team” – Bianconeri Mat-Bud 2

Inne artykuły

Leave a Reply