MECZ KOLEJKI: BRĄCHNOWO TEAM – GÓRSK

To już ostatni dzwonek dla Brąchnowa oraz Górska. Jeżeli te drużyny marzą, by włączyć się jeszcze do gry o medale, zwycięstwo w 9. kolejce Ligi B2 będzie dla nich obowiązkiem. Obie mają już na koncie kilka emocjonujących spotkań, więc i tym razem nie powinno zabraknąć ciekawego scenariusza.

Obie drużyny nie mają się czego wstydzić. Miejsce w górnej połowie tabeli oddaje ich możliwości na tle niesamowicie wyrównanej i wymagającej Ligi B2, ale obie miały też apetyty na coś więcej. Brąchnowo może pluć sobie w brodę ze względu na porażkę z Prestiż Barem, przez którą stracił kontakt z czołową trójką. Z kolei Górsk dopiero ostatnim zwycięstwem nad Niepokonanymi odbudował się po dwumeczu przeciwko Big Bulls i Pieguskowi, z którego urwał tylko jeden punkt.

Szukanie faworyta w takim spotkaniu właściwie nie ma sensu. Obydwie ekipy grają często bardzo wyrównane mecze, w których o rezultacie potrafią decydować szczegóły. Zapewne to właśnie one będą kluczowe i tym razem. Indywidualności przemawiają na korzyść Brąchnowa, ale przecież to właśnie ten słynny już monolit jest prawdziwą siłą Górska.

Nasz typ: X

W POZOSTAŁYCH MECZACH

Piegusek znów na czele Ligi B2, ale nie może on liczyć na spokój. Sobotni mecz nie będzie zapewne należał do łatwych, ponieważ Alkoholix już niejednokrotnie pokazali, że znakomicie czują się w roli underdoga. Ba, w czwartek przekonało się o tym Stare Miasto. Grający w naprawdę mocnym składzie A-ligowiec do samego końca musiał drżeć o trzy punkty w starciu Pucharu Ligi. Zasadne pozostaje zatem pytanie, czy lider nie wrócił w ręce Pieguska tylko na chwilę.

O ligowy byt wciąż nie może być spokojny Absolut 07. Jego spadek byłby swego rodzaju niesprawiedliwością dziejową, ponieważ ten młody zespół w B-ligowej stawce radzi sobie naprawdę dobrze. Potrafił już napędzić stracha nawet topowym rywalom, ale przydałoby się, by wreszcie zdobył jakieś punkty. Na pewno nie jest bez szans przeciwko Bianconerim, którzy zajmują nadspodziewanie wysoką pozycję. Nawet wiosną, w Lidze C drużyny te zagrały między sobą równe spotkanie (3:2 dla Bianconerich), choć i wówczas walczyły przecież o zupełnie różne cele.

Po zwycięstwie nad Big Bulls Kowalewo Drewce znalazły się w nowej rzeczywistości. Zespół Kacpra Kamińskiego otrzymał kolejne potwierdzenie, że stać go na grę o awans i – co ważne – ta wizja gry w Lidze A staje się coraz bardziej realna. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że punkty będą potrzebne także w tych mniej hitowych starciach, a pamiętajmy, że Drewce cały czas mają problem, by takie spotkania wygrywać bez zbędnych emocji. Pytanie tylko, na co w sobotni wieczór będzie stać Niepokonanych, którzy notują sezon znacznie poniżej swoich oczekiwań.

NASZE TYPY

Naprzód Harcerska – BMX Toruń 2
Bianconeri Mat-Bud – Absolut 07 1X
Piegusek Damar S.C. – Alkoholix 1X
Niepokonani FC – FC Drewce&UW X2
Big Bulls Kowalewo – AZKP Wuteh 1
White Eagles – Prestiż Bar X

Inne artykuły