MECZ KOLEJKI: FC BEZIMIENNI – SPIDMAR
Po wygranym 9:1 meczu z OpusCapita zawodnicy Spidmaru pisali, że mogą żałować niepotrzebnie straconych punktów. Niepotrzebne wpadki sprawiły, że ósmy obecnie zespół ligi nie ma już szans na awans, ale w ostatniej kolejce otrzyma szansę, by sprawić kolejną niespodziankę i wskoczyć na szóstą lokatę, dzięki czemu zwiększy swoją szansę, by wiosną mimo wszystko znaleźć się w Lidze B. W starciach z ligową czołówką Spidmar udowodnił, że ma spory potencjał, więc na pewno jest w stanie postawić się walczącym o bezpośredni awans Bezimiennym.
Zespół Adriana Różyckiego w czwartek odniósł duży sukces, bowiem kosztem Górska wywalczył drugie miejsce w Grupie E Pucharu Ligi. Cała drużyna może żałować falstartu, ponieważ w obecnym składzie prawdopodobnie zgarnęłaby jeden z medali, być może będąc nawet równorzędnym rywalem dla samych Klinowców. Dziś Bezimienni muszą jednak skupić się na utrzymaniu czwartego miejsca. W starciu ze Spidmarem będą faworytem, ale nie samo zwycięstwo będzie dla nich satysfakcjonujące. Cały czas mają bowiem szansę, żeby to z ich obozu pochodził najlepszy strzelec czy MVP ligi, Paweł Miętkiewicz oraz najlepszy asystent, Jeremi Zaremba.
Nasz typ: 1X
W POZOSTAŁYCH MECZACH
Spidmarowi kibicować będą zawodnicy The Power Team, którzy sami liczą na to, że na ostatniej prostej uda im się wyrwać czwarte miejsce. Walka o bezpośredni awans dla kilku z nich będzie miała szczególny wymiar, bowiem jeszcze wiosną bronili oni barw Toreko Team. Teraz to właśnie drużyna Marcina Pawłowskiego zamierza sprawić niespodziankę. Już przeciwko Klinowcom udowodniła bowiem, że na przestrzeni sezonu wyraźnie dojrzała i nieprzypadkowo znacznie poprawiła swoją pozycję w stosunku do poprzedniego sezonu.
Przez większość jesieni byli niezwykle niepozorni. Wczorajsi dość długo nie wyglądali na drużynę, która może bić się o medale, ale w decydującym momencie rozgrywek zanotowali siedem wygranych z rzędu i mają już pewne miejsce na podium. Klinowców już nie dogonią, ale przed tygodniem wykorzystali wpadkę OpusCapita i wskoczyli na pozycję wicelidera. Jeżeli nie stracą punktów z Na Kaca, to zgarną ligowe srebro. Ekipa Arkadiusza Dudka znajduje się na zupełnie różnym biegunie. Ją również dotknęła bowiem seria, z tym że w jej przypadku mówimy o sześciu porażkach. Mimo wszystko nie można zapominać, że Na Kaca potrafią mobilizować się na czołówkę.
NASZE TYPY
Wczorajsi – Na Kaca 1X
OpusCapita – Kujawiak Toruń 1
JZK Fasad-Bud Klinowcy – Łatwe Punkty 1
Ramedic.pl – Hektor Team X2
KS Zawały – Nosorożce 1
Hiszpańska Inkwizycja – Misiaki Toruń 1
Toreko Team – The Power Team X2