MECZ KOLEJKI: WCZORAJSI – JZK FASAD-BUD KLINOWCY
Jednego z głównych kandydatów do tytułu już w drugiej kolejce sezonu czeka ciekawy sprawdzian. Po łatwej przeprawie na inaugurację Klinowcy zmierzą się bowiem z Wczorajszymi. 12:0 ekipy Kamila Tarczykowskiego może robić wrażenie. To wyraźny sygnał, że nie przez przypadek nawet na papierze zespół ten należy do ligowej czołówki. Co więcej, indywidualne osiągnięcia wskazują, że JZK mogą liczyć na co najmniej kilka opcji w ofensywie. Przeciwko Bezimiennym na listę strzelców wpisało się bowiem aż sześciu zawodników.
Biorąc jednak pod uwagę, że Bezimienni nie zawiesili poprzeczki zbyt wysoko, prawdziwy test nadchodzi dopiero teraz. Wczorajsi okazali się bowiem największą niespodzianką pierwszej kolejki. Zespół złożony głównie z byłych zawodników Aeroklubu i Football Chełmża (choć część z nich tak naprawdę tylko figurowała w kadrach) pokonał Spidmar, czyli drużynę, która już wiosną potrafiła robić naprawdę niezłe wrażenie. To oznacza, że na skład zebrany przez Patryka Machowskiego trzeba spojrzeć bardziej uważnym okiem. Na pewno to spotkanie da lepszy ogląd na to, czy Wczorajszych będzie stać na grę o poważne cele.
Nasz typ: X2
W POZOSTAŁYCH MECZACH
Inauguracja sezonu pozwoliła ograniczyć nieco liczbę drużyn, które w dłuższej perspektywie mogą stanowić o sile Ligi C. Niezwykle ważny sprawdzian czeka przed Spidmarem, który już na starcie rozgrywek został zmuszony do odrabiania strat. Po porażce z Wczorajszymi drużyna Michała Banasiewicza podejmie Ramedic.pl, który przeciwko Na Kaca walczył do samego końca, za co został nagrodzony swoim pierwszym punktem w rozgrywkach.
Mecz przeciwko KS Zawały będzie też nieco lepszym wyznacznikiem, na co tak naprawdę stać Hektor Team. Debiutanci przed tygodniem nie dali najmniejszych szans Hiszpańskiej Inkwizycji, ale dopiero teraz zobaczymy, czy rzeczywiście będą w stanie nawiązać walkę z czołówką. Na razie zaprezentowali naprawdę ciekawą grę, z którą mogą być groźni dla wszystkich, ale na bardziej konkretną ocenę trzeba jeszcze poczekać. Uważać trzeba jednak także na Zawały, które przed sezonem wyraźnie zwiększyły swoje apetyty, a po letnich wzmocnieniach w górę poszybowała także ich siła. Byli gracze Brzozówki na tym poziomie na pewno są w stanie robić różnicę.
NASZE TYPY
Toreko Team – Kujawiak Toruń 1X
Łatwe Punkty – OpusCapita 2
Nosorożce – Misiaki Toruń 1X
KS Zawały – Hektor Team X
FC Bezimienni – The Power Team 2
Ramedic.pl – Spidmar X2
Hiszpańska Inkwizycja – Na Kaca 2
fot. Jarosław Gryckiewicz
Comments (6)
misiek23
zdrowe emocje na boisku rozumiem, ale niezdrowych poza nim już nie.
Anonim
Doswiadczene smieszne a nie przestrzegaja regulaminu jesli tacy dobrzy to czemu bazuja na tym ze sedzia jest slepy albo nie chce nic z tym zrobic bo pchaja team do przodu pozdro dla uczciwych
Obserwator
juz sie nie zesraj tylko pocwicz
Obserwator
Bo mają doświadczenie i umiejętności których brak niektórym drużynom 🙂
Anonim
dlaczego w lidze c faworyzujecie nie które drużyny np.klinowcy mają wygrać bo ……proszę odpowiedzieć
Anonim
nie rozumiem skąd to oburzenie, przecież to jasne, że organizatorzy mają lepszy podgląd na sytuację i umiejętności zespołów, dlatego są w stanie, może w subiektywny, ale dośc wiarygodny sposob ocenic mozliwosci niektorych ekip. nie nazwałbym tego faworyzowaniem, przeciez nie beda pisac ze rzeczywisty underdog powalczy z faworytem i beda emocje, skoro tak nie bedzie. niespodzianki sie zdarzaja, ktorych nawet osoba piszaca artykuly nie jest w stanie przewidzien. to jest wlasnie piekno pilki noznej a koniec konców i tak boisko weryfikuje.
z pozdrowieniami. nie spinajcie sie tak:)))