MECZ KOLEJKI: FC PROMIL TURZNO – HEKTOR TEAM

Do pewnego momentu poprzedniego sezonu Hektor nie prezentował dosłownie niczego pozytywnego. Na szczęście wszystko zmieniło się 13 października, gdy zawodnicy odnieśli pierwsze swoje zwycięstwo w sezonie pokonując Demtech 2:1. Od tamtego dnia Hektor w 8 meczach zanotował 5 zwycięstw, 2 remisy i tylko jedną porażkę, notując bilans bramkowy +18. W tym sezonie zawodnicy Macieja Rusaka mierzyli się jak na razie z drużynami z dołu tabeli, ale różnica w grze jest tak ogromna, że musimy się na chwilę zatrzymać przy tej drużynie. Przed tygodniem Hektor pewnie i wysoko pokonał Licealistę. Na listę strzelców wpisało się aż 7 zawodników, a MVP po raz kolejny zgarnął Michał Kempiński – autor 3 bramek i dwóch asyst. Bez wątpienia Hektor przechodzi teraz przez najlepszy okres w historii swoich występów, dzięki czemu przynajmniej przez jakiś czas zasiada na pozycji lidera. Najważniejsze pytanie dotyczy jednak tego, czy zawodników stać na utrzymanie takiej dyspozycji?

O przerwanie passy Hektora postara się Promil, który patrząc na dwie pierwsze kolejki może mówić o ogromnym niedosycie. Drużyna z Turzna jest debiutantem w naszych rozgrywkach i na pewno chce się zaprezentować z jak najlepszej strony. Niby to robi, ponieważ zawodnicy grają ofensywnie, otwarcie i skutecznie, ale niestety w samych końcówkach meczów zdarzają się błędy brzemienne w skutkach. Dwie jednobramkowe porażki z jednej strony muszą bardzo boleć, ale z drugiej mogą dać dużo motywacji na kolejne mecze. Jak wiemy na razie gra nie przełożyła się na jakąkolwiek zdobycz punktową, ale możemy być pewni, że zmieni się to w najbliższych kolejkach, a kto wie może już teraz w starciu z liderem.

Nasz typ: 1x

W POZOSTAŁYCH MECZACH

Kujawiak Toruń – Tormal: O ile w pierwszej kolejce Kujawiakowi brakowało skuteczności tak w drugiej była chyba ona na najwyższym możliwym poziomie. Bo jak inaczej można opisać mecz skoro zdobywasz 19 bramek, co daje mniej więcej jednego gola co 2,5 minuty. Na uwadze musimy mieć jednak fakt, że rywal jakim były Zawały nie kwapił się do jakiejkolwiek gry w obronie i tak naprawdę już pierwszy gol zwiastował nam prawdziwy pogrom. Na szczęście dla Kujawiaka terminarz ułożył się tak, że teraz drużyna może podtrzymać strzelecką passę, ponieważ Tormal przed tygodniem został rozstrzelany przez Jordanki. Dla zawodników Sławomira Malinowskiego pierwsze mecze w FA mogą być dosyć bolesne, ale na przykładzie Hektora trzeba wierzyć, że nawet jeden mecz może kompletnie zmienić oblicze całej drużyny. Wydaje się, że w tym meczu wszystko będzie zależało od duetu Wieczyński-Włodarczyk, który ostatnio zapewnił 12 bramek. Nasz typ: 1

Impact Obrowo – Jordanki Sab-Bud: Bez cienia wątpliwości ten mecz mógłby kandydować do miana meczu kolejki i jesteśmy przekonani, że poziom piłkarski tego meczu może być najwyższy ze wszystkich meczów Ligi C1 w tym sezonie. Impact Obrowo bardzo solidnie rozpoczął sezon. Po zwycięstwie nad Licealistą przyszło starcie z Promilem. W tym meczu zawodnicy musieli zostawić wiele sił, ale ostatecznie w 49 minucie udało się zgarnąć drugie z rzędu 3 punkty. Teraz rywal będzie jeszcze bardziej wymagający. Tak jak się spodziewaliśmy Jordanki szybko podniosły się po nieudanej inauguracji i pewnie pokonały Tormal. Jeszcze bardziej może cieszyć fakt, że to zwycięstwo zostało odniesione bez swojego lidera Adama Kicińskiego, a role egzekutorów przejęli Konklewski i Briegmann. Na razie wyższym miejsce może pochwalić się Obrowo, ale Jordanki wiedzą, że limit błędów na starcie został już wyczerpany i teraz trzeba walczyć o 3 punkty. Nasz typ: X

Śmieszki Heheszki – Hiszpańska Inkwizycja: Nieco żartobliwie i sarkastycznie możemy powiedzieć, że Heheszki to drużyna na „dziesiątkę”, ponieważ w obu meczach traciła właśnie po 10 bramek. W przeciwieństwie do pierwszego meczu, teraz nie udało się zdobyć ani jednej bramki i Śmieszki spadły na 13. Miejsce w tabeli. Wydaje się niemożliwe, żeby w tę sobotę było lepiej. Inkwizycja wreszcie zaczęła grać na miarę swoich możliwości co potwierdziła pokonując DTB Team. Mecz kolejki nie rozczarował i stał na wysokim poziomie, a swój poziom utrzymali Tański i Petryszyn, których teraz wspierał Michał Stępień. Skoro Hiszpańska jest w stanie pokonywać mocnych przeciwników, to teraz tej drużynie nie ma prawa przydarzyć się nic złego. Nasz typ: 2

Strażak Płonne – ADP Hurto-Zbyt Zawały: Przed meczem z Fenixem nie przypisywaliśmy Strażakowi wielu szans na powodzenie. Na szczęście dla zawodników z Płonnego bardzo pozytywnie się zaskoczyliśmy. Co prawda sama gra wymaga jeszcze poprawy, ale 6 punktów na starcie to bardzo dobra zaliczka. Wiele wskazuje na to, że trzeci sezon Strażaka na boiskach Futbol-Areny będzie najbardziej udany. Obecnie drużyna jest jedną z pięciu, które mogą się pochwalić kompletem punktów. Nie wyobrażamy sobie, żeby po najbliższym meczu było inaczej. Wiele pisaliśmy już o postawie ADP w poprzedniej kolejce, która była delikatnie mówiąc słaba. Teraz trzeba bardzo mocno wierzyć, że zawodnicy ze sobą porozmawiają, wzajemnie się zmotywują i wezmą się w garść, a na najbliższym meczu pojawią się z dużo wyższą frekwencją i jeszcze większą motywacją. Nasz typ: 1

Licealista Toruń – FC Fenix: Ten mecz śmiało można nazwać meczem rozczarowanych. Nie po raz pierwszy stawiamy Fenixa w roli faworyta do zajęcia czołowych miejsc. Niestety również nie po raz pierwszy ta drużyna nas rozczarowała. Zespół Zbigniewa Grudzińskiego ma w sobie wiele doświadczenia, jakości i przede wszystkim umiejętności, żeby wygrywać z każdym. Niestety w meczu ze Strażakiem czegoś zabrakło i zawodnicy ponieśli poważną porażkę. Na szczęście okazja do rehabilitacji trafia się bardzo szybko. Licealista bowiem zanotował właśnie drugą z rzędu wysoką przegraną przez co z bilansem bramkowym -14 zajmuje dopiero 12. pozycję. W tej drużynie jedynie możemy postawić mały plusik przy Wiktorze Świtajskim, który w dwóch meczach zdobył dwie bramki. Nasz typ: 1

Oldboys Służewo – DTB Team: Na deser zostało nam kolejne bardzo dobrze zapowiadające się widowisko. Oldboys to na tę chwilę wicelider tabeli, który w pełni zasłużył sobie na to miejsce. Po wymęczonym zwycięstwie z Promilem, przed tygodniem miał miejsce klasyczny spacerek. Drużyna ze Służewa od początku meczu ze Śmieszkami grała swoją piłkę i w pełni kontrolowała to co działo się na boisku. W tym meczu wyróżnił się Michał Michalski, który zaliczył 3 asysty i popisał się 2 bramkami. Wydaje się, że teraz o punkty powinno być ciężej, ale bez wątpienia to Służewo ma więcej atutów. DTB przed tygodniem nie doskoczyło do wysoko zawieszonej poprzeczki przez Inkwizycję i musiało uznać wyższość rywala. Fragmentami gra tej drużyny była ciekawa, ale fragmenty to za mało, żeby myśleć o zwycięstwach. Służewo i DTB mają coś sobie do udowodnienia, a to może zwiastować bardzo ciekawy mecz. Nasz typ: 1X

Inne artykuły

Leave a Reply