FC Nieszawka – Castorama: Dla Nieszawki runda finałowa zaczęła się bardzo słabo, a dodatkowo zespół Damiana Rojewskiego przed tygodniem pauzował, więc nie miał okazji do rehabilitacji. Nieco inny scenariusz spotkał natomiast Castoramę, która również wystartowała porażką 2:3, ale w 15. kolejce poprawiła już frekwencję i od razu mieliśmy tego efekt – wygrana z potrafiącymi być niewygodnym przeciwnikiem Turbodoładowanymi. Niesamowitą serię złapał przede wszystkim Eryk Hetmanowski, który strzelił swojego pierwszego hattricka w Futbol-Arenie, ale także notuje już pięć kolejnych meczów z golem. W przypadku ekip z grupy pocieszenia jest to naprawdę fajny wynik. Castorama musi jednak liczyć się z tym, że pomimo osłabień personalnych, Nieszawka to całkiem doświadczony zespół, który nie odda punktów za darmo. Nasz typ: X

PZWANN – Uformowani: Uformowani nie zdołali wykorzystać startu rundy finałowej jako okazji na reset i nadal ich wyniki są dalekie od satysfakcjonujących. Na razie zespół Adriana Fałkowskiego zanotował bowiem porażkę z Auto Szlifem oraz remis ze Sportingiem, który przecież ma za sobą fatalne miesiące. Wygląda więc na to, że Uformowanym na finiszu rozgrywek niezwykle ciężko będzie o jakieś odbicie. Zdecydowanie lepiej z niepowodzeniem poradził sobie PZWANN, który wprawdzie nie załapał się do grupy mistrzowskiej, ale już pierwszym meczem pokazał, że w przyszłym sezonie zamierza celować wyżej. Jeszcze w pierwszej połowie starcia z Vivatem ekipa Marcina Niedzielewskiego nieco się męczyła, ale już po zmianie stron zdominowała rywalizację. Widzimy zatem, że grupy pocieszenia odpuszczać nie zamierza, a to nie jest dobra informacja dla Uformowanych. Nasz typ: 1

Wolfe Thorn Verein – PolishcolumbianS: Obie drużyny w rundzie finałowej miały już swoje chwile, choć nie zdołały też pójść za ciosem. Zawód musi czuć przede wszystkim zespół Artura Trawińskiego, który na wyciągnięcie ręki miał trzy punkty przeciwko Mokremu II, jednak w drugiej połowie roztrwonił trzybramkowe prowadzenie. Nieco mniej do powiedzenia, choć też po całkiem przyzwoitym występie, mieli PolishcolumbianS, którzy przespali końcówkę pierwszej połowy w starciu z Auto Szlifem. Cieszyć może jednak całkiem mocny personalnie skład „Kolumbijczyków”, który sugeruje, iż zespół Roberta Mucharskiego poczuł, że gra w grupie pocieszenia to dobra okazja, żeby odnieść kilka zwycięstw. I jedni, i drudzy zbyt dużo przegrywali w poprzednich miesiącach, by teraz zlekceważyć szansę do poprawy nastrojów. Nasz typ: X

Nova Trading S.A. – Vivat Toruń FC: Nawet na poziomie grupy pocieszenia ani Vivatovi, ani Novie Trading nie udało się pójść za ciosem i wygrać drugie kolejne spotkanie. W zeszły weekend ci pierwsi znaleźli swojego pogromcę w postaci PZWANN, drudzy – Flotcampu, czyli jakby nie patrzeć, naprawdę solidnych rywali. Z nieco lepszej strony pokazał się Vivat, który przez pierwszą połowę toczył wyrównany bój i miał prawo myśleć o punktach. Z kolei Nova Trading wespół z Flotcampem postawili na strzelaninę, której efektem było aż szesnaście goli (5:11). Obie drużyny miewały w tej kampanii niezłe momenty, choć było ich wyjątkowo mało, zatem na pewno wzajemnie potraktują się jako takiego przeciwnika, którego kosztem podreperować swój dorobek punktowy zwyczajnie wypada. Nasz typ: X

TurboDoładowani FC – Flotcamp: Tym razem Flotcampowi było dane rozegrać swój mecz i od razu zobaczyliśmy go w roli, w jakiej zapewne będzie występował w najbliższych tygodniach. Zespół Jeremiego Zaremby przyjął założenie, by sobie trochę postrzelać i przy okazji dobrze się bawić, co niekoniecznie poszło w parze z utrzymaniem dyscypliny w defensywie. Kopii kruszyć o to jednak nie wypada do momentu, w którym atak zdecydowanie nadrabia te niedoskonałości. Zdecydowanie poniżej swoich oczekiwań rundę finałową zaczęli za to TurboDoładowani, którzy momentami wręcz imponowali swoją postawą, jednak teraz nadal czekają na pierwsze punkty. Porażki z PolishcolumbianS oraz Castoramą to niestety dość słaby sygnał, zwłaszcza że poprzeczka wędruje jeszcze bardziej w górę. Tym razem zatem przegrana różnicą dwóch lub trzech goli wcale nie musi być najgorszym scenariuszem. Nasz typ: 2

Sporting Kowalewo – Mokre Mucha Team II: Rundę finałową Sporting zaczął raczej nieprzyzwoicie, bowiem oddał walkowera Flotcampowi, jednak przed tygodniem już powalczył i urwał jeden punkt w starciu z Uformowanymi. Widać zatem, że pomimo fatalnego sezonu, w ekipie z Kowalewa drzemie potencjał, by chociaż raz na jakiś czas pokusić się o wynik inny niż porażka. W podobnych kategoriach mogą mówić o sobie gracze Mokrego II, choć ich ambicje na pewno sięgały wyżej. Drużyna Patryka Bartnickiego w 15. kolejce wreszcie odwróciła niepokojącą tendencję, bowiem mecz z jej udziałem odwrócił się na jej korzyść. Żółto-niebiescy w rywalizacji z Wolfe Thorn Verein odrobili aż trzybramkową stratę i na pewno teraz chcieliby pójść za ciosem. Jeśli nie ze Sportingiem, to w grupie pocieszenia trudno będzie wskazać teoretycznie łatwiejsze punkty. Nasz typ: X2

Inne artykuły