White Tigers, choć mieli już zapewnione mistrzostwo, to jednak grali do końca i łatwo ograli FC Golden Six (11:2). Tym samym zabrali swoim ostatnim rywalom marzenia o brązowym medalu. Do zwycięstwa swoją drużynę poprowadził Mateusz Boniecki, strzelec pięciu goli, który znalazł się w szóstce kolejki. Jednocześnie Łukasz Sikorski, dzięki trzem asystom, ugrał indywidualny dublet – wygrał klasyfikację strzelców i asystentów w Lidze D.

Brązowe medale przypadły w efekcie FC Legends Kowalewo. Zespół ten zaliczył piorunującą drugą część sezonu, a największe emocje dał sam sobie w ostatniej kolejce. Ekipa Piotra Woźniaka po 27 minutach przegrywała z Interem Toruń 4:0, by ostatecznie zwyciężyć 5:4. W oczy rzucają się dwa gole golkipera, Sebastiana Foksińskiego. Gol autorstwa Jacka Grębockiego, dający drużynie FC Legends brązowe medale, padł minutę przed ostatnim gwizdkiem sędziego.

Podział punktów zobaczyliśmy w meczu Drewców z Formycą (4:4). Zespół Kacpra Kamińskiego miał jeszcze szansę na ligowy brąz, choć musiało się spełnić ku temu wiele warunków. Odpali jednak już przy pierwszym, jakim było zwycięstwo z pewną srebra Formycą. Wszystkie gole dla Drewców strzelił Mariusz Gąsiorowski, nominowany nie tylko do szóstki kolejki, ale również uhonorowany tytułem MVP 13. serii gier w Lidze D.

Dobrym akcentem sezon zakończyli Emeryci i Renciści. Drużyna ta stworzyła sobie wiele problemów, zwłaszcza w końcówce sezonu, jednak na ostatnią kolejkę się zmobilizowała. Efektem było zwycięstwo z FC Rangers Toruń (7:4). Dwa gole i dwie asysty to dorobek Kamila Gałaja, który pozwolił mu dostać się do szóstki kolejki.

Bezpośredni mecz o pozostanie w Lidze D padł łupem Moonkunku. Zespół Filipa Kaczmarczyka ograł Golden Boys (6:2), a zdobyte trzy oczka pozwoliły przesunąć się na 10. miejsce w tabeli. Golden Boys zagrają zatem w Lidze E na jesień, choć możliwe, że dojdzie do ligowych przesunięć. Moonkunku uratował Oliver Ottka. To on napoczął rywala, a w 33. minucie podwyższył prowadzenie swojej drużyny. Znalazł się po raz kolejny w tym sezonie w szóstce kolejki.

W meczach bez większego znaczenia dla układu ligowej tabeli PZWANN 2.0 ograł FC Lampart Lubicz (6:3), a Bactotech wreszcie się przełamał i pokonał KOKA Team (4:3). Z tych dwóch meczów w szóstce kolejki znalazło się miejsce dla Patryka Laskowskiego (PZWANN 2.0). Wszystkie te drużyny mogą przygotowywać się do ponownego startu w rozgrywkach ligowych na jesień w Lidze D.

Inne artykuły