Druga seria gier w Lidze B przyniosła kolejną dawkę emocji i kilka wyników, które mogą mieć znaczenie dla układu tabeli w dalszej części sezonu. EM3DACH oraz PAK Toruń w Lidze B1 potwierdzili swoją skuteczność, sięgając po drugie zwycięstwa z rzędu, co umacnia ich na czele stawki. W Lidze B2 Wojtek i Przyjaciele oraz Józefa Team/Hitor/Betor również kontynuują zwycięski marsz, prezentując nie tylko solidność, ale i sporo determinacji w kluczowych momentach swoich spotkań. Nie brakowało także zaciętych rywalizacji, które do końca trzymały kibiców w napięciu, pokazując że w Lidze B każdy punkt wymaga walki do ostatniego gwizdka.
Liga B1
Liga B1 otworzyła się z przytupem, a najgłośniej wybrzmiał triumf Neuci nad Fenix Map. Wynik 11:4 mówi sam za siebie. Paweł Makowski, lider zespołu, dyrygował ofensywą swojej drużyny, zdobywając trzy bramki i dorzucając tyle samo asyst. Na drugim planie, lecz równie istotny, był Janusz Muchewicz – jego precyzyjne uderzenie z rzutu wolnego oraz obrona rzutu karnego przypomniały, że klasa nie ma daty ważności.
Na czele tabeli pozostają EM3DACH i PAK Toruń. Oba zespoły w drugiej kolejce zademonstrowały ofensywną siłę, aplikując rywalom po osiem bramek. PAK Toruń zaskoczył jednak czymś jeszcze – defensywną żelaznością, która sprawiła, że UKS Kraken, drużyna pełna indywidualności, nie znalazła choćby drogi do bramki. W całej Lidze B to jedyny zespół, który w ten weekend zakończył mecz z zerowym dorobkiem strzeleckim.
Liga B2:
Liga B2 dostarczyła tego, co kibice cenią najbardziej – dramaturgii i indywidualnych popisów. Spotkanie Wojtek i Przyjaciele kontra Al’Hali’Ali zapowiadało się jako zacięty bój, lecz w rzeczywistości było popisem jednej drużyny. Wojtek i Przyjaciele pod wodzą Sebastiana Kaźmierczaka rozprawili się z rywalem wynikiem 7:2, pokazując że ich aspiracje do medali w tym sezonie są w pełni uzasadnione.
Zupełnie inny klimat miało starcie Józefa Team/Hitor/Betor z Tormalem. Mimo przewagi w posiadaniu piłki i kreowaniu sytuacji, Józefa Team nie mogli być pewni trzech punktów do ostatniego gwizdka. Finalnie wygrali, głównie dzięki Karolowi Wojtkowiakowi, który miał udział przy czterech golach. Jego występ nie tylko zapewnił mu miejsce w drużynie tygodnia, ale również tytuł MVP kolejki.
Warta odnotowania jest również rehabilitacja PAK Technika. Po bolesnym falstarcie w pierwszej kolejce odpowiedzieli w wielkim stylu, pokonując FC Zbieraninę, a Piotr Sosna, dzięki swojej świetnej dyspozycji, zasłużył na miejsce w drużynie tygodnia.
Flexmet Team także zapisał pierwsze punkty na swoim koncie, zwyciężając z Inside Park. Mimo wyrównanej walki to Flexmet miał więcej argumentów, a Inside Park, wciąż bez punktów, musi już teraz szukać sposobu na odbudowanie swojej nie najlepszej pozycji.
Druga kolejka obfitowała nie tylko w emocjonujące mecze, ale również w popisy indywidualne, które zapadną w pamięć kibicom. Zawodnicy EM3DACH imponują skutecznością, notując już ponad 20 bramek w dwóch spotkaniach, co plasuje ich na szczycie zarówno klasyfikacji strzelców, jak i asystentów. Wśród bohaterów tygodnia nie zabrakło Piotra Sosny, Karola Wojtkowiaka i Huberta Kotkiewicza. Ten ostatni, bramkarz PAK Toruń, nie tylko zachował czyste konto, ale również zanotował trzy asysty, pokazując, że golkiper może być ważnym ogniwem ofensywy. W gronie wyróżniających się graczy znaleźli się także Jakub Gajek i Paweł Makowski, którzy dyrygowali grą swoich drużyn.