Świąteczna atmosfera udzieliła się zawodnikom Ligi B, którzy w minionej kolejce zaprezentowali prawdziwy festiwal strzelecki. W ośmiu meczach padło aż 119 bramek, co stanowi średnią prawie 15 goli na spotkanie! Taki wynik z pewnością ucieszył kibiców spragnionych emocji i ofensywnej piłki, choć dla niektórych drużyn ta kanonada była bolesną lekcją do odrobienia przed kolejnymi meczami. Najwięcej do ogólnego dorobku dołożyły drużyny UKS Kraken (18 bramek) i Tormal (15 bramek), które w jednostronnych widowiskach zdominowały swoich rywali.
Liga B1
W Lidze B1 obserwatorzy ligi otrzymali porcję dość jednostronnych wyników. Najwięcej emocji przyniosło starcie Komturii Toruń z Neucą. Komturia, wbrew oczekiwaniom, rozpoczęła od mocnego uderzenia i w 18. minucie prowadziła 4:1. Wydawało się, że zwycięstwo jest na wyciągnięcie ręki, ale od tego momentu zaczęła się prawdziwa dominacja Neuci. W bramce błyszczał Janusz Muchewicz, który nie tylko zatrzymał kilka groźnych strzałów, ale również zainspirował swoją drużynę do odrabiania strat i ostatecznego triumfu.
Pozostałe mecze w tej grupie potwierdziły siłę faworytów. PAK Toruń oraz EM3DACH spokojnie uporali się z Opatrunkami i Beer Team. Co prawda pierwsze połowy w obu spotkaniach były dość wyrównane, ale drugie części to już popis dominacji i skuteczności wyżej notowanych zespołów. UKS Kraken zrekompensował sobie porażkę z poprzedniej kolejki w spektakularnym stylu. Ich przeciwnik, Fenix Map, przyjechał w mocno osłabionym składzie, co „Krakeny” bezlitośnie wykorzystały. 18:3 to nie tylko najwyższy wynik kolejki, ale także sygnał, że Tomasz Brzoska i spółka nie zamierzają rezygnować z walki o czołowe miejsca.
Liga B2
W Lidze B2 kibice mogli obejrzeć prawdziwy spektakl w meczu Felxmet z Al Hali’Ali. To spotkanie miało wszystko – wymiany ciosów, zmiany prowadzenia i rzut karny na wagę zwycięstwa. Ostatecznie to Al Hali’Ali zgarnęło trzy punkty, ale Felxmet udowodnił, że potrafi postawić twarde warunki każdemu rywalowi.
FC Zbieranina sprawiła niespodziankę, stawiając się jednemu z faworytów rozgrywek – Wojtkowi i Przyjaciołom. Przez pierwsze 25 minut zespół, w którym błyszczał Jakub Szewczyk, grał jak równy z równym, ale druga połowa należała już do drużyny Sebastiana Kaźmierczaka, która podkręciła tempo i zgarnęła kolejne zwycięstwo.
Józefa Team/Hitor/Betor kontynuuje swój marsz w którym raz po raz inkasują trzy punkty. Tym razem ich ofiarą padł Inside Park, a Karol Wojtkowiak ponownie błysnął, zdobywając tytuł MVP – trzeci w tym sezonie! Jego skuteczność i regularność stawiają go w gronie najważniejszych zawodników Ligi B2. Bez historii, za to z bramkowym rozmachem, przebiegło spotkanie PAK Technika z Tormalem. Osłabiony skład PAK Technika nie był w stanie przeciwstawić się rozpędzonemu Tormalowi, który urządził sobie strzelecki trening, aplikując rywalom 15 goli.
W klasyfikacji strzelców i asystentów przewodzą zawodnicy EM3DACH, ale ich przewaga nad rywalami topnieje. Janusz Muchewicz (Neuca), Przemek Kamiński (Al Hali’Ali), Tymoteusz Dede (Wojtek i Przyjaciele), Tomasz Brzoski (UKS Kraken) oraz Bohdan Shepeliuk (PAK Toruń) znaleźli się w piątce tygodnia. Zawodnik PAKu został wybrany graczem kolejki.
