MECZ KOLEJKI: GRAN CANARIA – DUAL POLSKA

Mistrz Ligi C nie może mówić o łatwym początku sezonu. Po raz kolejny staje się uczestnikiem meczu kolejki, co świadczy o tym, że przed nim następny wymagający rywal. Tym razem będzie to jeden z głównych faworytów do tytułu, Gran Canaria. Drużyna Piotra Lercha przystąpi do spotkania podrażniona, ale i trochę postawiona pod ścianą.

Gracze Gran Canarii nie dali rady utrzymać się w Lidze A, ale w letnim oknie transferowym ich kadra nie została osłabiona, wobec czego jasne stało się, że będą chcieli jak najszybciej wrócić na salony. Resztę ligi przewyższają przede wszystkim pod względem doświadczenia, ale ostatnio przytrafiła im się nieprzyjemna wpadka. Porażka z Toruniem Północnym znacznie utrudnia zadanie awansu, ponieważ teraz nie mogą już sobie pozwolić na stratę punktów. W innym wypadku losy tytułu zostaną oddane w ręce innych drużyn.

Jak do tej pory nadspodziewanie dobrze w Lidze B radzi sobie Dual, który po dwóch zwycięstwach zajmuje pozycję wicelidera. O zespole Krzysztofa Wierzbowskiego dobrze świadczy przede wszystkim występ sprzed tygodnia. Abstrahując od formy Kolo Terrorita, zwycięstwo 9:2 nad ekipą, która spędziła dwa sezony w Lidze A musi robić wrażenie. Dla beniaminka jedną z kluczowych informacji jest dyspozycja strzelecka Artura Żero, który na wyższym poziomie radzi sobie równie dobrze jak wiosną w Lidze C. To może być bardzo poważny argument w starciu z faworyzowaną Gran Canarią, miewającą jednak często problemy właśnie ze skutecznością.

Nasz typ: 1X

W POZOSTAŁYCH MECZACH

Po raz kolejny jedną z większych zagadek jest była Hosta, a teraz już FC Cezar. Drużyna Marcina Balickiego w dwa tygodnie zdążyła zaliczyć drogę z piekła do nieba, najpierw przegrywając 1:8, by tydzień później ograć Aeroklub 9:1. W poprzedniej serii gier różnicę zrobiła obecność Łukasza Dawca, aczkolwiek w kadrze drużyny jest jeszcze kilka innych nazwisk, które mogą napędzić grę – Henryk Celmer czy Paweł Kazaniecki. Tym razem FC Cezar będzie miał za rywala Zelgno, które swoją przygodę z Ligą B1 rozpoczęło od dwóch porażek i teraz potrzebuje odwrócenia tej serii, żeby uwierzyć, iż w tej stawce nie będzie chłopcem do bicia.

Latem KOKA straciła Karola Sułeckiego, ale do składu wrócił Marek Wiśniewski. Nie ma wątpliwości, że jakościowo zespół Jarosława Tebecio stracił i teraz ciężko będzie mu walczyć o wysokie pozycje bez gracza, który kilka meczów potrafił wygrać w pojedynkę. Na razie Wiśniewski stara się jednak udowodnić, że jest w stanie wypełnić lukę po MVP z poprzedniej jesieni. Po dwóch kolejkach ma na koncie siedem goli i przewodzi klasyfikacji strzelców. Teraz powiększenie dorobku może nie być łatwe, ponieważ KOKA za rywala będzie mieć Catenaccio. Ekipa Jakuba Adanowicza przystąpiła do sezonu nieco odmieniona i na pewno ze sporymi ambicjami, które teraz musi potwierdzić. Po ostatniej porażce z Magicą druga kolejna wpadka raczej nie wchodzi w rachubę.

NASZE TYPY

AEROKLUB – FC Toruń Północny 2
Magica – Impact Obrowo 1
KP OSP Zelgno – FC Cezar X2
Mokre „Mucha Team” – Brzoza Toruńska X2
KOKA Team – Catenaccio X2
Kolo Terrorita – Mercurius Toruń 1

Inne artykuły